Narkoza jest stanem całkowitego zniesienia bólu oraz świadomości. Przed wprowadzeniem zwierzęcia w stan narkozy może być konieczna głodówka (według zaleceń lekarza prowadzącego).
W dniu zabiegu właściciel przyprowadza pacjenta, podpisuje zgodę na wykonanie narkozy i samego planowanego zabiegu. Następnie pacjent dostaje premedykację (“przedznieczulenie”, nazywane potocznie “głupim Jasiem”) w postaci zastrzyku i po kilku-kilkunastu minutach ogarnia go błogi stan całkowitego uspokojenia. Właściciel może, ale nie musi być obecny na tym etapie. Do tego momentu pacjent jest jeszcze przytomny, choć jednocześnie całkowicie zobojętniały i wyluzowany. Ludzie wprowadzani w analogiczny stan twierdzą, że było im bardzo przyjemnie.
Następnie pacjent zostaje przeniesiony na salę operacyjną, a tam wprowadzony w pełną narkozę, po czym rozpoczyna się operacja.
Po wszystkim dostaje leki odwracające działanie narkozy. Właściciel dostaje informację, że pupil nadaje się do odbioru dopiero w momencie, kiedy zwierzak jest już w stanie samodzielnie stać i chodzić.